Jazda na rondzie a sygnalizacja zmiany kierunku
Egzamin na prawo jazdy został "oblany", ponieważ zdający nie zasygnalizował wjazdu na rondo. Zdający poskarżył się na taką decyzję do urzędu marszałkowskiego. Urząd uznał, że zdający miał rację i że to egzaminatorka popełniła błąd. Sprawa trafiła do SKO. Zaskarżoną decyzją Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję Marszałka Województwa unieważniającą praktyczny egzamin państwowy w zakresie prawa Sprawa trafiła przed WSA. Egzaminatorka przegrała. Wyrok nie jest jednak prawomocny.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z dnia 25 stycznia 2018 r., III SA/Lu 326/17. Sąd uznał, że rondo należy traktować jako "zwykłe" skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie zjeżdżania ze skrzyżowania. Dopiero wtedy występuje zmiana kierunku ruchu. Przy wjeździe na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie następuje zmiana kierunku jazdy i brak podstaw by zamiar wykonania takiego manewru należało wcześniej zasygnalizować.
Dzieje się tak, ponieważ "stosownie do § 36 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393), znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się ruchem okrężnym dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Współwystępowanie tego znaku ze znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa przejazdu" skutkuje tym, że wjeżdżający jest zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdom znajdującym się już na skrzyżowaniu. Nie zmienia to tego, że ruch odbywa się dalej w kierunku wskazanym znakiem C-12 (...)".
W konsekwencji Sąd stwierdził, że nie ma racji skarżąca, że egzaminowany popełnił dwukrotnie błąd przy wykonywaniu polecenia skrętu w lewo na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym. Dojeżdżając do ronda egzaminowany nie wykonywał bowiem manewru zmiany kierunku jazdy. W tych warunkach zasygnalizowanie tego manewru lewym kierunkowskazem nie było wymagane.
Powyższe w zakresie interpretacji znaku „ruch okrężny” jest spójne z tym co wskazał m.in. Marszałek Województwa Lubelskiego oraz tamtejsze Samorządowe Kolegium Odwoławcze.